Zostawmy na chwilę kwestie moralne i światopoglądowe. Technicznie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby lesbijka miała biologiczne dziecko.

Sarenka - no a nie mogą mieć dziecka? Czyni je to nagle bezpłodnymi czy jakaś magiczna siła sprawia, że osoby, których moralności nie popierasz nie mogą mieć dzieci?

Rick - dlatego napisałam "zostawmy na chwilę kwestie moralne i światopoglądowe", ale jak widać jest to niemożliwe dla pewnych osób. Jedyną realną przeszkodą w posiadaniu dziecka jest niepłodność/ bezpłodność i schorzenia wpływające na zapłodnienie i ciążę. Czy komuś się to podoba czy nie osoba homoseksualna może mieć biologiczne dziecko. I może je zrobić w sposób naturalny.

Rick - Ale ja też uważam, że dziecko najlepiej wychowuje się w pełnej rodzinie, gdzie jest mama i tata. Tylko nie rozumiem tego zakłamywania rzeczywistości.

@rickandlori Alkoholicy i narkomani często są agresywni gdy brakniie im używki, wydaja kase na nią, a nie na potrzebne rzeczy. Karyna i Sebek wiadomo jak się zachowują wobec dziecka i otoczenia. Ale co złego gorszego może zrobić samotna matka lesbijka, od samotnej matki hetero? Albo co gorszego może zrobić dziecku para lesbijek, od matki z ojczymem? Że dzieci w szkole będą się śmiać? jak będą chciały, to znajdą setkę innych powodów.

A po co do tego wszystkiego mieszać jeszcze homoseksualistów? Jest wystarczająco dużo mężczyzn i kobiet, którzy chcieliby adoptować razem dziecko. Wielu czeka latami na zakończenie długaśnych procedur adopcyjnych (bo to nie jest takie hop siup). Według mnie problem tkwi nie tyle w braku potencjalnych rodziców chętnych na adopcję dziecka, a w tychże procedurach i spełnianiu różnorodnych warunków.

@niebieskidmuchawiec skąd takie przemyślenia? Posłuchaj tego.

Małżeństwu udało się adoptować niemowlę. Z czasem jednak wyszło na jaw, że nie opiekowali się nim jak trzeba i wszystkim wmawiali, że dziecko jest opóźnione w rozwoju (dziecko urodzone przez młoda kobietę, która nie zażywała używek, dbała o siebie, jedynie nie chciała tego dziecka, dlaczego - tego się nie dowiedziałam). Co wyszło jeszcze na jaw? Że ich opieka to tylko nakarm, przewiń, umyj. Nic więcej. Dziecko płacze? Potrafili taśmą przykleić smoczek do buzi, aby tylko nie przeszkadzało. Więcej szczegółów nie napisze, jedynie to, że przeszło długą drogę, teraz jest normalnym dzieckiem, nie ma żadnego opóźnienia w rozwoju.

Każde miasto ma swoje procedury, ale jak widac potrafią one zawieść. A problem jest inny, otoż wielu rodzicom odbiera się jedynie częściowo prawa do opieki i takie dziecko nie może zostać adoptowane.

Te procedury to nie widzimisię, tylko potrzebne szkolenia i testy, aby po pierwsze: przygotować rodziców, że może nie być łatwo, bo jednak wiele maluchów to dzieci z patologicznych środowisk. Po drugie: mało jest kobiet, które po ciąży od razu oddaje dziecko. Po trzecie nie wiem czy wiecie, ale rodzice adopcyjni mogą oddać dziecko. Tak się dzieje, a szkolenia są po to, aby ludzie byli pewni, że chcą takie dziecko. Do tego oprócz szkoleń czy testów trzeba zobaczyć się z dzieckiem, "wybrać" je. To nie jest tak, że oni dają przez nich wybrane dziecko i nie masz możliwości na adopcje innego. Jedziesz najczęściej do dziecka i zapoznajesz się z nim, nie wiem jak przy niemowlakach, ale już przy trochę starszym, jak opiekun nie widzi przeszkód to możesz nawet na spacer wziąć, albo nawet do siebie jeżeli czeka się jedynie na wyrok (adopcyjny).

@MamDwaPsy rozumiem Cię, procedury są potrzebne. W żadnym razie ich nie neguję, po prostu mam wrażenie, że czasem naprawdę robi się wszystko, by utrudnić takim ludziom życie. Mam w rodzinie małżeństwo, które czeka na adopcję już piąty rok. Mieli już tyle różnych kontroli (oboje dobrze zarabiają, wielki dom), testów psychologicznych i dalej się okazuje, że jeszcze coś jest potrzebne, na czego zrobienie trzeba czekać kolejny rok czy pół roku. A lata lecą.

@niebieskidmuchawiec A wiesz dokładnie jak to u nich wygląda? Bo po pierwsze to trzeba być 5 lat po ślubie. Może mają jakieś szczególne wymagania? Nie chce oceniać, bo nie znam sytuacji, ogólnie na pierwsze dziecko masz prawo pierwszeństwa, ale jeżeli chcą konkretnie np. nie więcej niż sześciomiesięczną dziewczynkę, to może jeszcze odpowiedniego dziecka nie znaleźli.

A czy technicznie rzecz biorąc dla osoby homoseksualnej stosunek hetero nie będzie równie odrażający jak dla mnie z facetem?

Homofob

Homowstręt, jeśli już ;) Ale bardziej to znudzenie tematyką na stronie.

Znajdźcie mi w encyklopedii "homowstręt"

Źródło

Homofobia

Obsesja na punkcie homofobii

Jezu, jaki okropny z ciebie człowiek. Równie dobrze idź i powiedz czarnym ludziom, żeby nie byli czarni. Ciekawe jak ci sie to uda.

Jezu, ludzie, serio nie srajcie ogniem, przecież widać, że to jest napisane na odwal się i nie na poważnie.

Durne wyznanie, to i durny komentarz xD

Chyba durne wyznanie. Kto to widział taką przypadłość u ludzi?

To nie zmiana uczesania, jak się znudzi...jesteś niedouczona

To był żartobliwy komentarz, ale jak widać niektórzy nie są na tyle ogarnięci, żeby przeczytać resztę wypowiedzi pod głównym komentarzem, lepiej kręcić gównoburzę.
Co nie zmienia faktu, że zmiana swoich skłonności na właściwe JEST możliwa ;)

Jest coś takiego jak homoseksualizm. Ale z jednym się zgodzę, z tego można wyjść ale tylko poprzez szczere nawrócenie się.

Homofobia

Jesli widzisz złe duchy, to pora zapisać się do psychiatry.

Wy serio wierzycie w te religijne wysrywy?

Nie karmcie trola xD

"zły duch" brzmi jak coś czym można nastraszyć dziecko, jak nie chce zjeść obiadu :D niewarygodne, że dorośli ludzie piszą takie rzeczy na poważnie

Żal mi was ludzie, ze nie wierzycie w to. A wiecie chociaz, ze swiatem kieruje masoneria? Youtube-illuminati przemysl muzyczny wpiszcie zobaczcie, wyciagnijcie wnioski to taki prosty przykład, a jest wiele innych na istnienie zarowno Boga jak i szatana.

My ludzie potrafimy ze wszystkiego, co jest normalne zrobić masonerię i sektę. Dajcie już ludziom żyć i nie wmawiajcie swoich rewelacji innym. Nie wierzysz w homoseksualizm? Popatrz sobie na żyrafy, pingwiny. Przejdź się na Uniwersytet i poucz się trochę na temat feminizacji płodu we wczesnym okresie ciąży. Nie każdy wierzy w Boga. Nie każdy wierzy w duchy. Takiego trolla to aż szkoda dokarmiać.

KrowkaMaja Niektórych ludzi powinno się teleportować do średniowiecza, gdy np. Zabijali leworęcznych, bo uważali, że są opętani xD ten sam poziom dedukcji.

No, niewiele brakuje i tylko czekać, jak ci postępowi chwycą za widły i pochodnie, żeby rozprawić się raz na zawsze z każdym, kto ośmieli się ich skrytykować. Czytałem ostatnio w internecie o matce, którą aresztowano za użycie wobec transa niewłaściwego określenia na płeć na Twitterze. Dyktatura mniejszości ma się dobrze.

Zaburzenia psychiczne są zarezerwowane dla starszych ludzi?

Ta... Odpowiednia partnerka to podstawa... Najlepiej żeby miała penisa i jakieś męskie imię.

Dzieci nie wychowuje się za pomocą penisa. Jeśli wnioskujesz po swoim dzieciństwie, to szczerze współczuję.

@malasarenka dzięki za wyjaśnienie. Jak widać Shadowcat nie zrozumial/a.

Może i dzieci się nie wychowuje penisem ale już na pewno się ich nie płodzi dwoma waginami.

No tak. Lepsza patologia w domu, ale za to facet i kobieta od kochających dwóch kobiet. Jak cię matka wychowuje z babcią to nie ma w tym nic złego, ale jak dwie kobiety, będące partnerkami, to źle? Dziecko to trzeba umieć wychować. I tylko miłość się liczy. Nauczcie się trochę o biologii zanim coś skomentujecie. Dziecko widzi tylko bezpieczeństwo, czuje miłość i obecność rodzica jaki by on nie był. Wasz strach spowodowany jest brakiem wiedzy na temat umysłu i rozwoju niemowlęcia. Nie ma żadnej różnicy w kształtowaniu umysłu niemowlęcia między takim wychowanym przez heteroseksualne pary a takim przez homoseksualne. Jeżeli te osoby są zdolne do wychowania oczywiście, bo wariaci zdarzają się w każdej grupie społecznej.

Viruseq akurat nie od ciebie to zależy. Poza tym jest masa par homoseksualnych, które już wychowują dzieci. I co im zrobisz? Możesz im naskoczyć ;)

Na zgniłym Zachodzie pewnie tak. W Polsce pewnie też by się znalazły, ale to jakieś niedopatrzenia prawne.

Viruseq one pewnie tez ci współczują - bycia takim zacofanym, ograniczonym ćwokiem.

malasarenka wolę nie mieć kultury niż być pasywno-agresywnym człowiekiem z chora nienawistną ideologia w głowie :)

Nienawistne to jest, ale czepianie się ludzi opisujących pewien powtarzający się schemat ze swojego życia i oskarżanie ich o ograniczenie.

Mój mąż jest chirurgiem i też mogę wysnuć teorię, że chirurdzy to tylko latają do psychiatry albo są uzależnieni. Zastanówmy się nad tym, dlaczego tak jest.
Wykluczenie takich osób że społeczeństwa, brak zrozumienia ze strony rodzin, naradzająca się obsejsa na swoim punkcie poprzez uczucie osaczenia.
Teraz chirurg:
Musi znosić śmierć codziennie, trafia na jego stół dziecko, dziecko umiera, potem sam chce założyć rodzinę, często długie godziny operuje i stara się uratować czyjeś życie, ale zdarza się tak, że się nie udaje. Potem musi wrócić do domu, do żony, chociaż sam przed chwilą ustalał datę zgonu małżonki innego faceta. Wybudzany w nocy, bo brak lekarza. Szybko. Operacja. Respirator się spierdolił, nie ma wolnego, co teraz. Stres. Stres. Stres. Potem butelka, psychiatra, butelka.
Prawda jest taka, że w tych czasach co trzecia osoba ma że sobą problem.

chlew a pytałeś znajomych hetero ilu chodzi do psychiatry? Poza tym myślisz, że ktoś by ci powiedział? Statystyki z dupy.

Niedługo pewnie w ogóle nie będzie możliwości zapoznania się z takimi statystykami.

Ale co to jest w ogóle za,, jeden z nich"? To też człowiek, w dodatku inteligentny i bardzo uprzejmy. Możemy dyskutować o jego orientacji, ale to nie zmienia faktu, że to inteligentny facet. To normalne, że ludzie walczą ze stereotypami. Jak świat stary, tak ludzie byli homo, hetero i trans, tylko bali się, że zostaną spaleni na stosie, dlatego nikt nic nie mówił, a pełno było burdeli dla homoseksualnych mężczyzn. I super no. Jedni byli homo, inni nie. Świat przetrwał do dzisiaj. Każda skrajność jest zła. Zarówno ta ze strony lgbt, Kościoła Katolickiego, hetero, feministek, PiS, PO, kobiet, mężczyzn itd. Jestem za tym, aby dać wszystkim prawo do życia w ten sposób, jaki sobie wymyślili o ile nie krzywdzi to drugiej osoby.

Heppy - a myślisz, że pytalam tych homo? "Ej, a ty jesteś zupełnie zdrowy psychicznie czy tak średnio u ciebie w tym temacie?". Nie. Sami o tym opowiadają. Osoby hetero nie. Z czego to wynika - nie wiem i nie zamierzam o tym dywagować. Po prostu stwierdzam fakt, że wiekszość znanych mi homoseksualistow cierpi na zaburzenia psychiczne, a hetero - mniejszość. Tyle.

Chlef123 pewnie wola nie mówić, skoro jesteś taki ograniczony. Pewnie dla ciebie pójście do psychiatry to wstyd ;)

Dobrze, że wspominasz o psychiatrze, bo właśnie miałem go polecić pewnej osobie, która w opisywaniu czyichś faktów ze swojego życia dopatruje się ograniczenia, dyskryminacji, faszyzmu i nie wiem czego jeszcze. Tylko takie zakute tęczowe łby jak ty są zdolne do takiego wypaczania rzeczywistości. Was to tylko w kaftany zapakować i jazda do wariatkowa.