#5hnCy

Dzisiaj rano jak zwykle zbierałem się do pracy. Włożyłem buty i wtedy żona poprosiła mnie, żebym przy okazji wyrzucił śmieci. To nie problem, śmietnik jest zaraz obok furtki, którą się wychodzi z osiedla.

Sześć minut później na przystanku odkleiłem się od telefonu aby popatrzeć, czy mój autobus już jedzie. Przy okazji zauważyłem, że ludzie wokół coś podejrzanie uśmiechnięci. Jak się okazało, nie bez powodu - pewien debil w garniturze stał na przystanku z workiem śmieci w ręce.
bazienka Odpowiedz

Dobrze, ze butow nie wywaliles.

Koga

Było takie wyznanie, że ktoś laptopa chyba pomylił ze śmieciami

Wazaa Odpowiedz

A mnie interesuje, jak te buty ubrałeś? Założyłeś im kurtkę i spodnie?

Aswq Odpowiedz

Może czas odłączyć się od elektroniki?

Dodaj anonimowe wyznanie