#3qqWv

Cykam się kichać w nocy (śpię sama w pokoju), żeby ktoś przypadkiem nie powiedział mi „na zdrowie”.
AmziToIzma Odpowiedz

Myślałam, że tylko ja się tego boję :D Najgorzej jest w obcych miejscach. Któregoś razu (w zimę) miałam praktyki w pewnym spa, byłam w nim sama do 23:00 (a całkiem spore to spa było), kichnęłam, kichnięcie rozniosło się głośnym echem, a ja przestraszyłam się, że za chwilę takim samym echem rozniesie się diaboliczne "na zdrowie".

chochou Odpowiedz

Na zdrowie :)

UpadlyKociak

No i dzięki tobie trauma gotowa.

Szlag

Osz ty.

Erin Odpowiedz

W takim razie lepiej nie przeprowadzaj się do bloku z wielkiej płyty...

BialaBora Odpowiedz

Nie mam pojęcia dlaczego mnie to bawi 😁

blackdepp Odpowiedz

ja mam to samo :D

Efimen Odpowiedz

Mam podobnie. Gdy ,zdarzy mi sie kichnac nasluchuje odpowiedzi. Druga sprawa,która trochę mi podnosi ciśnienie jest robienie zdjęć w kompletnej ciemności. Biore tel. cykam fotkę z flashem i patrze. O wyszło. Emocje sięgają zenitu,a ja się czasem zastanawiam co zrobię jesli na tym zdjęciu będzie jakąś istota. :-)

zimoidzjuzstad

a tu cyk! akurat lustro było

kochambanany Odpowiedz

Teraz chyba tez będę się bała 🙈

VielZuViel Odpowiedz

Doskonale Cię rozumiem! Mam dokładnie tak samo, piona ✋ 😁

ElenaS1992 Odpowiedz

Nie wiem czemu, ale bardzo mnie rozbawiło to wyznanie😆 W życiu bym nie pomyślała, że można się czegoś takiego bać.😀

knusperone Odpowiedz

😂😂 ja boje się sama chodzić do łazienki w nocy 😂 I budzę mojego psa żeby szedł ze mną i czekał na mnie 🙈🙈🙈

Zobacz więcej komentarzy (5)
Dodaj anonimowe wyznanie