#nJjRV

Każdy pewnie zna ten dziwny stan osłupienia, rozmawiasz z kimś mając kilkaset innych myśli w głowie.

Jestem 30-letnim facetem, pracującym w dobrze prosperującej firmie. Tydzień temu rozmawiając z szefem przez telefon w sprawie ważnego projektu, na pożegnanie przez przypadek, powiedziałem „Pa, kochanie! Buziaczki!”. Spodziewałem się, że szef zareaguje inaczej (tj. dziwne spojrzenia, wstręt itp.). Jednak to co się stało na następny dzień zamurowało mnie, dosłownie...
Zostałem zaproszony na randkę z własnym szefem.
Jezderkusie Odpowiedz

Jak nie pójdziesz to nici z awansu.

SowaHedwiga Odpowiedz

Może szef jest śmieszkiem ;-)

mimka

Gorzej jesli nie..

CerkiewWasyl

Może ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Kocimietka25 Odpowiedz

Szef też człowiek, swoje potrzeby ma ...

wdowa Odpowiedz

O rety :D ja się boję, że kiedyś też tak wypalę do kogoś. Mam nadzieję, że nie padnie na szefa :D

Khmer Odpowiedz

A co ma do rzeczy, że ta firma jest dobrze prosperująca? :D Po co co chwilę tę frazę dodajecie do wyznań o waszych firmach itp? ;)

Dragomir

Bo to dodaje kontrastu pomiędzy poważnym facetem a kuriozalną sytuacją, której był uczestnikiem a w zasadzie to nawet nieumyślnym twórcą? Pomyśl czasami.

MartfyRzuf Odpowiedz

Powiem jedno... I ship it.

JoseLuisDiez Odpowiedz

Porozmawiaj z nim o podwyżce, albo awansie.

ogienek Odpowiedz

Autorze, jak się dobrze zakręcisz przy szefie to będziesz miał u niego chody w pracy :D

Hafciarka Odpowiedz

Ja kiedyś pisząc do managera napisałam na końcu Kocham Cię. Byłam pewna że piszę do męża. Na drugi dzień udawał że się nic nie stało.

kingkong Odpowiedz

Czy Twoim szefem jest Antoni?

Dodaj anonimowe wyznanie