#O2tTB

Pół roku temu zostałem kierownikiem działu w firmie, w której pracuję od kilku lat. Mam pod sobą kilkanaście osób, w tym ją.

Nie, nie jestem zakochany w tej o dziesięć lat młodszej kobiecie (ja mam 35 lat, ona 25), ale jestem od niej w jakiś sposób... uzależniony. Do szaleństwa podoba mi się jej głos.

Jej głos mnie podnieca, sprawia dziką przyjemność, jest chwilą zapomnienia. Wszystko jednocześnie.

Zaglądam teraz pod byle pretekstem do swoich pracowników, aby tylko posłuchać jej głosu. Sam jednak wolę z nią nie rozmawiać, bo często wychodzę na głupca bardziej skupiając się na samym jej głosie, a nie na tym, co do mnie mówi. Z drugiej strony zazdroszczę innym facetom, do których się zwraca.

Piszę to wyznanie, bo właśnie skończyłem z nią rozmawiać o pogodzie, a rozmowę nagrałem bez jej wiedzy. Puszczę sobie wieczorem do snu.

Poza tym jestem normalny.
jankostanko33 Odpowiedz

Tylko się nie zdziw, bo nagragranie często bardzo zmienia głos i dziewczyna może brzmieć na nim zupełnie inaczej.

Buazei

Nagranie nie zmienia głosu. To na nagraniu głos jest taki jak słyszą go inni

jankostanko33

No nie wiem, bo nie raz słyszałem nagranie moich znajomych i brzmieli inaczej niż w rzeczywistości. Może zalezy od sprzętu.

Ararara

Czasem zastanawiam się, czy rzeczywiście brzmię jak dziecko, czy to robota telefonów, domofonów i innych przekazujących głos urządzeń z których udało mi się usłyszeć. Sama słyszę swój głos jako o wiele niższy i bardziej dojrzały. :D

Nipiesniwydra

Człowiek swój głos słyszy nieco inaczej niż otoczenie. Podobno dźwięk idzie częściowo przez kości czaszki.

scor Odpowiedz

Każdy ma jakieś odchyłki. Przynajmniej Twoja nie robi nikomu krzywdy.

SzeptOdbytu

Ale nagrywanie kogoś bez jego wiedzy to chyba nie halo. Ty coś o tym powinieneś wiedzieć. A jak następnym razem zechce mu się ją nagrać jak śpiewa pod prysznicem?

bazienka

nielegalne jest rozpowszechnianie tych nagran bez zgody
a jesli uczestniczyl w rozmowie, to i to nawet nie

ohlala

@bazienka

Masz prawo nagrywać rozmowy, w których jesteś stroną, ale nawet wtedy nie możesz ich upubliczniać bez zgody rozmówcy.

ohlala

W sensie, że w sądzie czy na policji owszem, można pokazać, ale już wrzucać do neta czy pokazywać nagrania innym - nie.

SzeptOdbytu

Bazienka. Czyli dziewczyny w przebieralni mogę nagrywać na prywatny użytek? Świetnie.

THC

@SzeptOdbytu Nie, ponieważ narusza to prywatność tej osoby. Można nagrywać, robić zdjęcia, czy co tam jeszcze chcecie, pod warunkiem że dana osoba nie jest w kompromitującej bądź intymnej sytuacji. I oczywiście plik ten możemy mieć tylko na własny użytek.

Do internetu można wrzucić zrobione zdjęcie / nagranie, pod warunkiem że zamażemy twarze i / lub zmienimy głos.

THC

W zdjęciu nie trzeba niczego zmieniać, kiedy robimy je danej grupie np. klasie.

LetItDie Odpowiedz

Jejku, jak ja Cię rozumiem. Mam na roku jegomościa o najseksowniejszym głosie pod słońcem. Niski, ciemny, z lekką chrypką... Marzenie.
Do samego chłopaka nic nie mam, ale za głos bym wyszła.

Keyle Odpowiedz

Rozumiem tę fascynację. Ja tak idealnie trafiłam, że mój narzeczony ma najwspanialszy głos, jaki słyszałam. Szczególnie, gdy mówi wolno i wyraźnie, słuchanie go wtedy to czysta rozkosz!
I chociaż jesteśmy dorośli, to kiedy mam problem z zaśnięciem proszę go, żeby mi poczytał. Niesamowicie mnie to relaksuje i od razu lepiej mi się zasypia.

Seven777 Odpowiedz

Moja mama miała w pracy klienta (znała go tylko z rozmów telefonicznych), który miał tak zmysłowy, głęboki głos, że wszystkie w biurze dostawały zawrotów głowy. I nadszedł dzień, aż ten facet pojawił się osobiście w firmie po coś. Całe biuro podekscytowane i zniecierpliwione a wszedł niski, rudawy facet z dużym nosem, naprawde średnio przystojny :D Rozczarowanie unosiło się w powietrzu, bo bardzo odbiegał od wyobrażeń :D

Niezywa

Ciekawe co mężusiowie na to.

wujekgoogle Odpowiedz

To zjawisko nazywa się asmr. Jest sporo kanałów na youtube dla miłośników słuchania damskich głosów. Sam tak mam. Osobiście polecam gracev

Kurde26 Odpowiedz

Ciekawe. Freud pewnie by powiedział że ma podobny głos do głosu twojej matki albo coś równie głupiego.

ciemnamasa Odpowiedz

Jak ja Cię rozumiem. Również jestem wrażliwa na głos. Do obłędu doprowadzał mnie nastoletni syn sąsiadów, który miał idealnie "radiowy" głos (i pięknie też śpiewał, mieszkali za ścianą). Nawet najgorszy pasztet mógł mi zawrócić w głowie, jeśli miał piękny głos. Coś w tym musi być.

friki Odpowiedz

Nagrywanie kogoś bez jego wiedzy i zgody nie jest nielegalne? Niby krzywdy nikomu nie robisz, ale ja bym ni chciała, żeby ktoś mnie potajemnie nagrywał, to jest creepy

amnosia Odpowiedz

Ty się w robocie nie zapominaj lepiej

Zobacz więcej komentarzy (2)
Dodaj anonimowe wyznanie