#Hbtyd

Ostatnio zdawałam część praktyczną na prawo jazdy. Jako że była to bardzo stresowa sytuacja, zdenerwowałam się, zagapiłam i przez przypadek potrąciłam karła. Niestety nie zdałam, ale jemu nic się na szczęście nie stało.
OMBoze Odpowiedz

Biedny Tyrion

DarkPsychopathII

Gdyby to był Tyrion to byłby pijany i wypadek byłby z jego winy.

muszedodackomentarz

Półmężczyzna na szczęście odszedł w jednym kawałku :D

JoffreyKingforever

Hah,dobrze tak wujaszkowi XD

Lokizboki

Biedna Grosik

Misiaaaa

Joffrey weź wracaj do trumny, czy w czym cię tam chowano...

Misiaaaa

Mój komentarz to żart, bo niektórzy chyba pomyśleli, że tak na poważnie kogoś obrażam.

Piripiri

Należało mu się

vylarr

Ciesz się, że nie miał kuszy.

bocadillo Odpowiedz

Można powiedzieć, że nie zdałaś przez drobnostkę xD

BeMoreHappyAgain Odpowiedz

Ech, kiedyś miałam przyjemność poznać karła. Niestety nie potrafiłam skupić się na rozmowie, bo ciągle myslałam o tym jaki on jest niski :D

Baggend Odpowiedz

Ja jak zdawałam prawko trzy lata temu, to ze stresu zamiast złapać za wajchę, chcąc zmienić bieg, to złapałam za kolano egzaminatora.. Się rozsiadł.. Xd Zdałam! Xd

Szakal

Jak egzaminator przystojny to dobry podryw hehe :P

Baggend

Niestety miał kolo 60 lat 😄 po prostu stres 😂

szareokno Odpowiedz

Przez cały dzień jest mi dzisiaj smutno, dopiero ta historia tak mnie rozbawiła, że czuję motywację do ogarnięcia się. Dziękuję :D

Groszek92 Odpowiedz

Strasznie mnie to rozbawilo. Chyba jestem złym człowiekiem.

YT01 Odpowiedz

Śmiechłem xDD

Antarees Odpowiedz

Chichram się jak głupia xD

Redhairdontcare Odpowiedz

To świetnego miałaś egzaminatora, że pozwolił kogoś przejechać 👌

nata Odpowiedz

Karzeł jest wzrostu dziecka. To, że jest mały nie jest wytłumaczeniem, że można go nie zauważyć.

Zobacz więcej komentarzy (6)
Dodaj anonimowe wyznanie