#AuoNe

Pracując swego czasu w restauracji ze złotą emką, trafiła mi się zmiana na tzw. drivie.
Stanowisko wybawienie, spokój, jedynie przyjmowanie zamówień, poza tym nikt nie przeszkadza. Można było posiedzieć i poczytać książkę, jeśli się udało ją przemycić.

Ranna zmiana, godzina dobija koło południa. Pod okienko podjechał facet z dwójką dzieci. Składa zamówienie, jakiś zestaw i dwa happy meale. Dzieci w tym czasie trochę rozrabiały, ale ogólnie nie przeszkadzały. Podaję kwotę do zapłaty i facet w tym momencie odwraca się do dzieci i dosadnym tonem mówi „Widzicie, ile mnie kosztujecie”. Po czym przykłada kartę do terminala i odjeżdża do kolejnego okienka odebrać zamówienie.
To było ponad dekadę temu, a nadal pamiętam ten pełen pretensji ton ojca tych dzieci.
Zmęczenie, nerwy? Któż to wie 🤷
arizona41 Odpowiedz

Kondom nadal jest tańszy, niż wychowywanie dziecka.

Dragomir

A co, u Umbriaka podpatrzyłeś? To ile on grzmoci te loszki?
Aha, tu piszesz o parze a nie cuckoldzie.

Umbriel

Akurat moje dziewuchy są na implantach antykoncepcyjnych. Jeden zabieg i spokój na 3 lata 👍
Słuchaj, pedomir, dla ciebie ja mam jeszcze lepszą opcję. Wazektomia stoi koło 2tysi. Podzielić to na jakieś, powiedzmy, 20lat wieku reprodukcyjnego, po 12 miesięcy każdy, to wychodzi niecała dycha dziennie. A, co najważniejsze, będziemy mieć absolutną pewność, że się nie rozmnożysz. Jeśli to w dalszym ciągu za drogo, to wiesz.. jak to napisał wcześniej bromnor, czy jak mu tam, kowadło, młotek i po sprawie.

Umbriel

Nie dziennie, a miesięcznie. Pomyłka.

Dragomir

Przecież bym ci nayebał :))) i byś poszedł jak zmyty do papy Umbriaka.

Dragomir

Będzie cię Umbriak ruchał w dupę, aż kukle będą swędziały :)))

SzmaragdowaSowa

Boże... ale z Ciebie obleśny typ. Serio. I to już naprawdę obsesja. Ty tego Umbriela widzisz na każdym kroku. Co jest o tyle zabawne, że miałam okazję widzieć go i jego partnerki naprawdę i dokładnie NIC z tego, co insynuujesz, się nie zgadza. Fajni są <3 ;)

Dragomir

Wszyscy jesteście tak samo fajni :)

PeggyBrown2022 Odpowiedz

Mój ojciec też był zawsze pokrzywdzony, że MUSI PRACOWAĆ, wydawać pieniądze na rodzinę i o to, że moja mama na niego nie pracuje (co za zła kobieta!!!). Mama pracuje od wczesnej młodości, ale to nie znaczy, że musi utrzymywać nieroba. W późniejszym dzieciństwie czułam się trochę winna, że rodzice muszą wydawać na mnie pieniądze, choć mama była wspaniała i zawsze cieszyła się, jak mogła mi coś kupić albo podarować coś, co mnie cieszy. Akurat jej nigdy nie było na mnie szkoda.

PeggyBrown2022

@Borus: Bo był nierobem w swoich marzeniach, poza tym poszedł do pracy dopiero w wieku 27 lat. Nie studiował nigdy. Dorabiał sobie wcześniej na lewo i był na bezrobociu jeszcze przez jakiś rok po ślubie, a mama pracowała. I nie zajmował się domem. Przede wszystkim on ma mentalność nieroba. Ciągle straszył, że się zwolni. Sama pracuję i to dużo, dlatego wymagam od faceta pracowitości zawodowej.

PeggyBrown2022

@Borus: Dziękuję za radę, bo masz rację w tym, żeby nie przesadzać, ale to nie pracoholizm powoduje to, że dużo pracuję, a bardziej potrzeby finansowe i możliwość pracowania tyle. W tym roku skończyłam studia - kierunek, który w opinii ludzi uważany jest za popłatny - ale wiadomo, że nie tuż po studiach. I jest zbyt wielu absolwentów, więc wypłaty są niskie. Poszłam na niego, bo mnie interesował, był wymarzony i wiedziałam (nadal wiem), że jeśli człowiek się ogarnie i będzie pracował na swoim, może zarabiać dużo. Szefostwo zarabia dziesiątki tysięcy miesięcznie, a pracownikom płaci minimalną krajową. W dodatku bardzo źle nas traktuje (dużo by opowiadać). Za kilka dni rzucam tę pracę. Zaszkodziła mi zdrowotnie, przez stres. Napisałam jakiś czas temu wyznanie o wizycie u okulisty - uważa on, że dużo za wysokie ciśnienie w oczach mam od stresu. Byłam w tej pracy ileś miesięcy, bo potrzebowałam pieniędzy, a pomimo wysłania CV w 80 miejsc, nigdzie mnie nie przyjęto. Mam bogate doświadczenie zawodowe, osiągnięcia, znajomość języków i wiele innych, do tego wszystko poważne i profesjonalne, łącznie ze zdjęciem. Wiele osób chwaliło moje CV. Po prostu nie było zapotrzebowania na nowych pracowników. Wielu moich znajomych po studiach pracuje w innych branżach i biorę to pod uwagę. Uwielbiam odpoczywać i spędzać czas z rodziną oraz znajomymi, mam różne hobby i kocham się wysypiać, ale chcę zarabiać jak najwięcej, dopóki (do 26. roku życia), nie płacę tego podatku. Studia to była typowa "pamięciówka", np. jeden podręcznik miał 1000 stron. Pomimo pracy zamierzam mieć więcej czasu dla siebie i zacząć chodzić na łyżwy, rolki lub basen (chociażby w niedziele). Pozdrawiam

Eldingar

Więc co twoja matka z nim robi?

PeggyBrown2022

@Eldingar: Na szczęście już z nim nie mieszkamy. Polecam uwalnianie się od wszelkich toksyków.

Dodaj anonimowe wyznanie