Moja córka chodzi do pierwszej klasy podstawówki. Ostatnio na plastyce miała zadania, by narysować portrety swoich rodziców wraz z atrybutami, które ich charakteryzują.
Narysowała ojca z butelką piwa przed telewizorem. A matkę jak robi zakupy, z winem w ręku.
Dodaj anonimowe wyznanie
Chyba czas zastanowić się nad sobą i swoim życiem
O nie, aż musiałam wstawić komentarz. Jak to wykrywanie nieprawidłowości w rodzinie nie wykonuje się poprzez rysunki? Są to tak zwane metody projekcyjne, jak np. Test Rysowania Rodziny. Polecam książkę Pani Frydrychowicz odnośnie tego testu.
Oczywiście nie może to być jedynym wyznacznikiem diagnozy, aczkolwiek w przypadku dzieci metody projekcyjne pełnią jedną z najważniejszych metod, jakimi możemy badać najmłodszych.
Mój brat opowiadał w przedszkolu, że pijany tata gania nas z siekierą. To była totalna bujda, nie mam pojęcia skąd wpadł mu do głowy taki pomysł.
Nie sądzisz że lepiej zmienić coś w swoim życiu niż dzielić się tym na anonimowych?
To masz się czym chwalić, że dla dziecka jesteście pijakami.
Wszyscy tu oceniają a nie znają sytuacji. Dzieci są nieprzewidywalne i równie dobrze może być tak, że akurat dzień wcześniej córka przyuważyła rodziców z piwem/winem - być może pierwszy raz w życiu! Albo widziała jakichś kiepskich w telewizji i uznała, że tak powinien wyglądać tata - kto wie co dziecku do łebka strzeli. Nie musi być od razu tak, że rodzice żłopią dzień w dzień.
Chociaż, oczywiście, może.
Gratuluję.
Poważnie, tak was narysowała? Beznadziejni z was rodzice.
Tak dziecko widzi swoich rodziców. Czas na zmiany w życiu..
No co? Typowa rodzina alkoholików - nie mylić z patologią xD