Będąc dzieckiem i nastolatką tworzyłam foldery w komputerze, a następnie zapisywałam w nich zdjęcia ubrań. W kolejnych folderach tworzyłam całe outfity. Z czasem zapisywałam zdjęcia aut, domów, a nawet akcesoriów dziecięcych (tego wstydziłam się najbardziej). Tak tworzyłam wyimaginowane, idealne życie. Każdy folder miał swoją nazwę, np. "do pracy"; "na dyskotekę", a w przypadków akcesoriów do dekoracji "sypialnia", "łazienka" itd. Miałam nawet folder ze zdjęciami mężczyzn i do każdej koncepcji dobierałem pasującego.
Dodaj anonimowe wyznanie
Simsy na miarę możliwości.
Wersja okrojona 😂
EA musiało to wyprodukować, chcesz lepszą wersję płać 🤔
Dla mnie to brzmi strasznie męcząco XD No wynudziłabym się za wszystkie czasy robiąc takie coś. Podziwiam ludzi, którzy ogarniają ubrania i wystroje wnętrz, ja wszystko na chybił trafił zawsze dobieram.
Robiłam identycznie, tylko ze wycinałam zdjęcia z gazet
Jeno cuz to za dziwne wybryki