#ZUYwA
Po jakimś czasie do mojej mamy zaczął ktoś dzwonić. Zachowywał się bardzo podobnie, jakieś dziwne dźwięki, lecz nikt konkretnie się nie odzywał. Po kilku dniach takich telefonów postanowiłam, że odbiorę i oczywiście, jak podejrzewacie, puściłam niezłą wiązankę słów. Jechałam wyzwiskami, jakie mi tylko przyszły do głowy. Tuż po tym, jak skończyłam, odezwała się cierpliwie czekająca osoba. Nie pamiętam co powiedziała, ale oddałam telefon mamie. Okazało się, że to jakaś bliska rodzina od strony mojej mamy, z niewiadomych powodów od kilku dni mieli problem, żeby się dodzwonić...
Mi oczywiście było wstyd jak nie wiem, nawet teraz, gdy o tym piszę. Chciałam pokazać jaki jestem kozak, tak jak moja koleżanka, a oni po prostu chcieli zapytać co słychać.
Możesz przeprosić i powiedzieć, że mysłałaś, że to jakiś bardzo natrętny dzwoniący, bo od kilku dni dostajecie takie telefony i byłaś święcie przekonana, że to ta osoba. Wiem, że wstyd pozostanie, ale nie z byle powodu klęłaś do słuchawki.
A widzisz słowa 'miałam kiedyś' na początku? Prawdopodobnie było to dawno temu i sprawa już zamknięta.
@Tenborder Tak tylko napisałam, gdyby została przez to wzięta za jakąś niewychowaną gówniarę i potem rodzina dziwnie się na nią patrzyła. Bo autorka nic nie napisała co było potem, ani czy jakoś się z tego tłumaczyła.
Tak, wszyscy piszący : "mogłeś / mogłaś". Naprawdę Wy tak szybko, w każdej sytuacji, niezależnie od jakichkolwiek czynników jesteście gotowi na szybką wymówkę, lub sprostowanie ?
Hahaha, a jednak czegos ciekawego sie dowiedzieli ;)
Młoda damo, jak możesz używać takiego wulgarnego języka?
Bo ma ochotę.