#UeDON

Teraz mnie śmieszy, ale kiedyś tak nie było.

Jak byłem mały, miałem wadę wymowy, nie mówiłem „R”. Pewnego razu siostra powiedziała mi, żebym poszedł do sklepu i powiedział „Poproszę popcorn z Rafrolu” (Rafrol to była taka firma, producent popcornu, rzeczywiście był dobry). Idę i mówię „Poposze popco z afolu”. Kasjerka się na mnie patrzy i prosi, żebym powtórzył. Powtarzam zatem: „Poposze popco z afolu”. Kasjerka się patrzy jak na upośledzonego, czy innego trolla. Jeszcze raz zaciskam zęby i mówię „Poposzę popco z afolu”. Wtedy podirytowany koleś w kolejce za mną rzucił: „Łaka maka fą”. Wybiegłem ze sklepu zapłakany.
AjHejdDisGejm Odpowiedz

Rock the microphone

Liliaziemna Odpowiedz

trzeba było z kartką pójść ;)

Miałem z 7 lat i iloraz inteligencji szympansa (Nie obrażając szympansów) :)

Dodaj anonimowe wyznanie