#OYr36

Czasami mam tak, że czuję jakby czas się zatrzymywał. To nie żadna metafora, nie wiem czemu się tak dzieje. Podaję przykład sprzed chwili:

Siedzę sobie na kanapie z telefonem, mam włączony telewizor i wszystko jest git. Aż tu za chwilę w następnym momencie czuję taki lekki paraliż ciała, jakbym miał paraliż senny i nagle nic nie słyszę. Patrzę się ciągle w jednym kierunku bo czuję jakby najmniejszy ruch był jakiś niebezpieczny. Dosłownie mam wrażenie, że tkwię w jednej sekundzie jakieś parę minut, jakbym nagle znikąd się czymś naćpał, takie uczucie obcości - wiem, że jestem we własnym domu, ale czuję się jakby wszystko wokół nie należało do mnie, jakby to był obcy dom. Nie słyszę nic z otoczenia, nic się w okół mnie nie rusza, ja się nie ruszam. Słyszę głośno tylko bicie własnego serca i pisk w uszach od ciszy. I dosłownie za chwilę moje ciało normalnieje jak gdyby nigdy nic. Poza tym, że zawsze po tym towarzyszy mi panika i dezorientacja.

Rok temu miałem tak po raz pierwszy, i od tamtej chwili miałem tak z cztery razy. Raz przez to zemdlałem i byłem wtedy nawet z tym u lekarza, ale kompletnie zignorował to co mu opisywałem i szukał powodu zemdlenia gdzie indziej.

Pojutrze idę z tym do neurologa. Życzcie mi powodzenia, żebym nie wylądował w psychiatryku!
HellBlazer Odpowiedz

Tak! W końcu ktoś sam podjął decyzję o pójściu do lekarza zamiast czekać na "rady" ludzi pokroju PaniPanda.

PaniPanda

Jestes zalosny, hipokryto ;)

HellBlazer

Typowe... Znów zaczniesz wymyślać rzeczy? Jak to, że niby jestem psychologiem i niby tak napisałem? Może inny "argument" wymyślisz jak ostatnio gdy wypisałem Ci z 15 punktów dlaczego jesteś idiotką? Może skłamałem i nie dajesz pseudo porad, których wiarygodność da się obalić używając internetu w ciągu 10 minut? Nie robisz tak? Dlaczego nie ma napisanego przykładu tej mojej hipokryzji? Ja Ci zawsze piszę dlaczego nią jesteś. Nie umiesz nic wymyślić?
A tak serio. Skłamałem? Robisz tak. Jesteś rakiem i kretynką, która szkodzi ludziom. Ludziom samotnym i zdesperowanym, którzy są w takim dołku, że szukają tu wsparcia i porad. To głupie. Fakt. Jeszcze głupsze jest to, że raz za razem piszesz pseudo naukowe "porady", w które oni są w stanie uwierzyć będąc w swoim stanie. Kłamię? Nie. Czy dawałaś" porady lekarskie", choć wpisanie Twoich słów w Google skutkowało hasłem "zagrożenia życia"? Dajesz takie.
Skończ więc szczekać, wróć do sekcji, w którym punkt za punktem udowodniłem, że jesteś kretynką i w końcu to zrozum. Chcąc udowodnić, że nie jesteś głupia robisz z siebie zawsze większą debilkę. Co Tym razem wymyślisz jako "kontrargument"? Że napisałem, że jestem neurochirurgiem lub prezydentem Malezji? Jak już kopiujesz zarzucanie hipokryzji ode mnie to mam małą radę. Umiej to udowodnić przynajmniej na tyle, że druga strona musi zacząć wymyślać argumenty byleby pozostać w dyskusji. Oh wait...

HellBlazer

Naprawdę? Serio? Moja próba ratowania tej strony i zdesperowanych ludzi przed totalnymi debilami żerującymi na ludzkiej desperacji, żeby się dowartościować została porównana do Hvafaen? Naprawdę?
Teraz Ja porównam TrzyPingwiny do niej. Fakt, że znalazłaś jedną cechę (jaką jest żarcie się) nie daje Ci absolutnie prawa do porównywania niczego. Jesteś niczym Hvafaen w jednym ze swoich komentarzy, w których uważała, że porównanie dwóch różnych rzeczy tylko dlatego, że mają jedną, zupełnie nieistotną cechę jest świetnym argumengem. Był to świetny argument, że jest tępa.
Może więc zamiast zastanawiać się od razu nad tym czy jeden dom przypomina drugi tylko dlatego, że ma takie same drzwi zajrzyj najpierw do środka.
Aaaa... Porównałem Cię do Hvafaen, więc wyjaśnię. Zastanów się dłużej niż 5 sekund nad tym porównaniem zamiast rżnąć głupa.

HellBlazer

TrzyPingwiny piszące o nudnych komentarzach... Co za ironia

JMoriartyy Odpowiedz

Brzmi jak atak paniki. Lekarze lubią je lekceważyć z jakiegoś powodu.

agonka9 Odpowiedz

Moze padaczka fotogenna? Moj siostrzeniec jak miał 4 latka zaczął mieć jak to moja siostra określała takie „bloki”. Patrzył w jeden punkt właśnie tak jakby czas się zatrzymał albo szedł ulica i nagle znowu wlepił wzrok w jeden punkt i szedł przed siebie nie zwracając uwagi na otaczający go świat, gdyby siostra go nie pilnowała to wszedłby na ulice pod samochód i nawet by o tym nie wiedział. Na szczescie dzięki temu ze moja siostra zauważyła to w początkowym etapie dziecko jest w pełni wyleczone, dziś ma 12 lat i zyje normalnie tak jak jego rówieśnicy.

ad13

To się właśnie nazywa w tej chorobie petit mal 😏

Ekoniks Odpowiedz

Może padaczka?

ad13 Odpowiedz

Petit mal?

honey100

Możliwe, objawy pasują.

Kotka17 Odpowiedz

Jeżeli poza tymi kilkoma przypadkami normalnie funkcjonujesz to nie trafisz do psychiatryka, bez przesady. Ale chwali się, że starasz się coś zrobić a nie czekać aż (może) będzie gorzej.

Quakie Odpowiedz

Ataki paniki/ odrealnienie? Poczytaj i zdecydowanie idź do lekarza 🙂

Patrzaj Odpowiedz

Bardzo dobra decyzja z pójściem do lekarza. I nie zrażaj sie jesli jeden nie pomoże to drugi albo trzeci ogarnie.

Saletra Odpowiedz

Miałem takie same objawy, zdarzało mi się to po tym jak za małolata o mało się nie utopiłem. Myślę, że na skutek niedotlenienia mózgu przez pewien czas zaszły jakieś ( na szczęście) odwracalne zmiany, chociaż lekarzem nie jestem, to tylko moje przypuszczenia. Na szczęście ustąpiło samo.

Lunathiel Odpowiedz

"Fajnie" słyszeć, że ten lekarz u którego wcześniej byłeś właściwie wszystko co mu powiedziałeś :') Mam nadzieję, że tym razem trafisz na kogoś bardziej kompetentnego, bo tak jak już parę osób napisało, to może być epilepsja albo coś jeszcze innego. Na pewno nie można tego lekceważyć i bardzo dobrze że drążysz temat. Nie daj się zbyć i porób wszystkie badania! Powodzenia tam :)

Zobacz więcej komentarzy (6)
Dodaj anonimowe wyznanie