#KZ6aL
Pojechałam na stację paliw. Widzę całkiem przystojnego pana sprzedawcę i mówię do niego, że potrzebuję żarówkę do kierunkowskazu. Pada pytanie "Jaką?", na co ja po chwili zastanowienia błyskotliwie odpowiadam "Nooooo żółtą...". Przystojny pan aż poczerwieniał i parsknął śmiechem, ja po chwili też.
Na szczęście był też miły, zobaczył jaki gwint, dobrał. Nawet wymienił na miejscu ;)
"Zepsuł się kierunkowskaz" i "przepaliła się żarówka w kierunkowskazie" to nie są przystające do siebie zdania.
Taka odpowiedzia czesto wiecej zdzialasz, niz kompetentnie przyznajac sie do niewiedzy :p
Odpowiedź nie była taka bez sensu, bo bywają też żarówki bezbarwne, które należy stosować, jeżeli kierunkowskaz ma żółtą pokrywę.
A czasem wystarczy wpisać w google..