#IX26q
Mam 18 lat.
Czasem kładę się na podłodze w łazience, kładę sobie specjalny ręcznik i się obsikuję.
Sikam na siebie, na swoją twarz i na nogi.
Potem biorę długi, gorący prysznic.
Nie wiem, czy mam dziwny fetysz i w sumie sam nie wiem dlaczego to robię.
Nie wiem, czy jest to w jakimś stopniu seksualne, czy po prostu jestem głupi.
Nigdy tego nikomu nie powiedziałem i chyba nigdy nie powiem.
Ciepło na sercu się robi, jak się to czyta
Dobrze, że nie w spodniach 👍
Albo na twarzy.
No, ciepło... Na sercu, na twarzy, na nogach...
Złoty deszcz, taki cieplutki
Rozśmieszył mnie fragment:
,,Nie wiem, czy jest to w jakimś stopniu seksualne, czy po prostu jestem głupi."
Fanta z kija xD
Napewno nie jest to nie zdrowe - mocz ma duzo dobrych wlasciwosci, wiec dopoki nie robisz sobie - ani innym - krzywdy, to nie widze przeszkod by zaprzestac tejze nietypowej praktyki ;)
Anonimowe i to moczno!
Moczno anonimowe!
A jakby inna osoba na ciebie sikała to też by ci się podobało?
Do ostatniego zdania myślałam, ze to napisała dziewczyna i próbowałam rozkminić, w jaki sposób potrafi nasikać sobie na twarz 😂
Pissing, całkiem popularny fetysz.
"NIE WIEM, czy jest to w jakimś stopniu seksualne, CZY PO PROSTU..."
Wyobraź sobie, że jak ktoś ma fetysz, tylko nie wie, jak się nazywa, to nie pisze, że nie wie, czy to w ogóle ma jakikolwiek związek z seksualnością.
No i mało kto nie wie, jak nazywa się ten.