#G9Dcj

Mój tata nie przepada za smartfonami, toteż telefon jaki posiada to najzwyczajniejsza Nokia.

Jednego razu ojciec wybrał się na ryby. W pewnym momencie telefon wpadł mu do wody. Zdziwiony popatrzył chwilę, po czym wyjął komórkę z wody i zadzwonił do mamy aby powiedzieć, że utopił telefon...

Szach-mat, smartfony! :)
Asceptio Odpowiedz

Mój stary LG przeżył kąpiel ze mną, zakopane w piaskownicy i dłubanie klawiszy. Moja Nokia była cała pokryta folią, więc w sumie wodoszczelna.

nata

Mój LG spadł z 4 piętra i żył :D

MrSmile

Czy to LG Cookie?

fermirth

Też mam lg, przeżył upadek na beton, podczas szybkiej jazdy rowerem (z górki) i 3 razy pływał w wc. Oczywiście działa nadal 😃 jakby ktoś chciał taki niezniszczalny telefon to polecam- LG d315!

Mahpeyker Odpowiedz

Jaki świat był wtedy piękny, bateria długo trzymała i telefonem od biedy można było gwoździe wbijać. A teraz telefon spadnie z łóżka na podłogę i do wywalenia.

kapelusz

Smartfony i tablet upadały mi nie raz, nawet szybka nie pękła. Od kiedy mam nowy telefon, stary smartfon służy mi jako budzik/zegarek i trzyma na jednym ładowaniu do ok. 16 dni. To nie kwestia baterii, bo nowe są mocniejsze, takim smartfonem więcej energii zużywa się na "zabawę".

Bluedarkness Odpowiedz

Bez przesady z tym "szachy-mat". Co raz rzadziej smartfony psują się po upadku do wody, nie tylko te wodoodporne.

SzafaPelnaKicksow Odpowiedz

Ale i niektore smartfony są wodoodporne...

chatamaari

Sęk w tym, że ta Nokia prawdopodobnie wodoodporna nie była...

SzafaPelnaKicksow

Stare nokie są naprawde wytrzymałe jeśli chodzi o kontakt z wodą

gustav199020 Odpowiedz

Ach te nieśmiertelne Nokie 3310, można ją było nawet zabić.

sluskaklaska

*nią. :) to, co napisałeś brzmi tak, jakbyś chciał zabić właśnie tę Nokię

wikuusiek183 Odpowiedz

U mnie mama zwykłego smartfona uprała w pralce (szybko mmama ogarnela że zostawila telefon w kieszeni spodni) o zadzwoniła do taty. Telefon po wysuszeniu działa do teraz :')

Drzewko Odpowiedz

Hm, moim zdaniem smartfony są o wiele lepsze niż telefony starszej generacji, chociaż oczywiście i one miały pełno plusów, jak trwała bateria. A poza tym jest taka legenda, że starsze Nokie przetrwają wszystko, więc tonięcie to dopiero lekka rozgrzewka!

NieTeraz

Heh

Masz odmienne zdanie od wszystkich - jestes minusowany.

Ludzie, czy on napisal cos zlego?

pattster

Nie, nie napisał nic złego. Pozwól, że pokażę ci, jak to działa:

- Ktoś komentuje
- inni się z tym nie zgadzają
- dają minusa, by pokazać, że się z tym komentarzem nie zgadzają.
- jeśli jest więcej osób, które się z komentarzem nie zgadzają, od tych, którzy się z nim zgadzają, to komentarz jest na minusie.
- koniec historii

Mandragora13 Odpowiedz

Ja trzy razy w sedesie utopilam mój Sony experia e 1 i działał także chwałę sobie ten telefon.

JoseLuisDiez

A jakie zapachy.

aura16 Odpowiedz

Kiedyś utopiłam swoją metalową nokie w kiblu i żyła jeszcze parę lat. To były telefony nie do zdarcia.

NiePieknaINieMloda Odpowiedz

Mój dziadek miał starego simensa. Taką cegłę z wielką antenką. Kiedyś wsadził go do szafy włączonego. Po niecałym roku, jak go wyjął by go babci chcial dać to telefon nadal był włączony xD

Zobacz więcej komentarzy (4)
Dodaj anonimowe wyznanie