#EeK5O
Jako, że nigdy choruję, nie korzystam również z L4.
Od tygodnia bolały mnie oczy, opuchnięte powieki, czerwone gałki oczne.
Tego dnia szef w korpo okrutnie mnie wkurzył, mówię sobie "A niech sp$#@! Idę jutro do lekarza, biorę L4 na 3 tygodnie".
Jadę więc do domu, zadowolony z siebie, planuję już ten boski urlop.
Plan zajebisty, ale patrzę w lusterko, a oczy jakby mniej spuchnięte.
Nie no nie poddam się, na taką opuchliznę będzie tylko tydzień wolnego.
Myślę, myślę... nasikałem na dwa gaziki.
Przykładam do oczu.
Smród niesamowity, ale czuję już te 3 tygodnie wolnego... i trzymam te pieprzone gaziki na oczach.
Taak - rano opuchlizna dzięki nim magicznie zniknęła.
Są bardziej lajtowe sposoby - można skarżyć się na bóle pleców, mieć biegunkę, hardkorowo można zjeść surowego ziemniaka ponoć.... czemu akurat przykładać sobie siki do oczu ?
Na odcinek lędźwiowy dostaniesz z automatu co najmniej dwa tygodnie. Wystarczy, że trochę postękasz i lekko będziesz ciągnąć nogą przy wejściu. Tylko nie przesadź, bo dostaniesz szpryce🤣🤣🤣
oczywiscie, akurat mam problemy z kregoslupem i nie jest to niestety udawane, ale od strzala dostawalam zwolnienie po 2 tygodnie i wtedy mialam przyjsc skonsultowac sie czy potrzeba mi jescze
podczas pracy na infolinii ( wymuszona pozycja) w sumie ciurkiem bylam na takim zwolnieniu 6 tygodni
Ziemniak akurat nie zadziała. Ilość solaniny jest tak znikoma w dojrzałych ziemniakach, że musiałbyś zjeść ich sporo. Nochyba że masz dostęp do surowych ziemniaków. A surowe ziemniaki są obrzydliwe.
Wystarczy, że ziemniaki zzielenieją i zaczną puszczać znikome korzonki. Ja tak wstając po 5 dniach dybania na nocki i walenia 12h nie zauważyłam, że ziemniaki jakieś zielonkawe i po obiedzie spędziłam kilka godzin na kiblu. W sumie cała sobota i niedziela wyjęte z życiorysu przez sraczkę XD
Zawsze można iść po zwolnienie od psychiatry, jak usłyszy o tym, jak bardzo byłeś zdesperowany żeby nie iść do pracy, na pewno je wystawi ;).
Z psychiatrą jest o tyle dobrze że jako jedyny może wystawić zwolnienie wstecz. Ale jeśli nie planujesz pracy na pół gwizdka albo życia na różnych zasiłkach to lepiwj z tym uważać. Bo po dłuższym zwolnieniu od psychiatry dyrektorem raczej nie zostaniesz.
Nigdy choruję... To nie angielski 😆
Podobno, żeby załapać zapalenie spojówek trzeba sobie zdrapac trochę osadu zębowego i na noc wsadzić do oka. Bakterie z osadu tak zakażą oko że nie da się powiek otworzyć. Dobre rady z podstawówki żeby nie pójść na sprawdzian z majzy. Nigdy nie próbowałam i raczej nie polecam, ale do odważnych świat należy. Dla czlowieka, który przemył sobie oczy moczem nic nie powinno być straszne.
Mocz jest jałowy jeśli nie chorujesz na drogi moczowe, więc wybór mało trafiony.
Akurat z jałowością moczu bym nie przesadzał. U wielu kobiet występuje bakteriomocz bezobjawowy. Nawet bakteriomocz znamienny może nie dawać objawów, jeżeli dana bakteria nie jest patogenna.
Mocz ma właściwości odkażające. Pamiętaj na przyszłość gdybyś chciał go użyć w podobnym celu :P
Skąd pomysł, że odkażające? Przecież po przejściu przez cewkę moczową już ma kontakt z bakteriami i nie jest sterylny.
Właśnie wystawcie tu sposoby na darmowe l4 haha?
Bo ponoć mocz na opuchnięcia jest dobry. Prababcia powiadała, że na skręcenia kończyn taki okład jest najlepszy, bo najszybciej redukuje opuchliznę.
Hahahaha. A każdy krem niemal ma mocznik ;).
Nie uważasz, że trochę przesadzasz? Trzeba było od rsuz iść do lekarza rodzinnego i zapytać o co kaman, a nie zakładać i żądać 3 tygodnie wolnego. Z wyznania można wywnioskować, że trochę naciągana ta choroba.
Zakorkowany ciemnogród...
Ciemnogród bo? Jak na moje mocno naciagniete.