#E0ipv
Dawno temu, kiedy byłam jeszcze młodą łanią, jechałam sobie tramwajem. Był to, co prawda, nielekki dla mnie czas ale bez przesady. Siedziałam w tymże tramwaju, kiedy poczułam szarpnięcie i rozkaz opuszczenia miejsca. To była młoda kobieta z wózkiem. Początkowo miałam po prostu jej ustąpić, ale to szarpnięcie bardzo mi się nie spodobało. Kiedy patrzyłam na nią podejrzliwie, zaczęła mnie obrażać. Puściła we mnie wiązkę wulgaryzmów (nie pamiętam szczegółowo co tam mówiła) i znowu zaczęła szarpać.
Poczułam się zaatakowana, a na domiar tego zauważyłam, że wokół jest pełno wolnych miejsc, więc tym bardziej nie zamierzałam ustąpić i kazałam jej się odczepić i usiąść gdzieś obok... Wtedy zaczęła we mnie kasłać. Doprowadziło mnie to do takiego szału, że straciłam nad sobą panowanie, włożyłam sobie palce do gardła i zwymiotowałam na nią i uciekłam najszybciej jak było to możliwe.
Nie mogłam uwierzyć w to, co zrobiłam i wstydzę się do dziś. Wiem, że niby zaatakowała mnie, ale mogłam zrobić masę innych rzeczy.
Wow, tego się nie spodziewałem.
Hmm w sumie wywołanie wymiotów poprzez włożenie sobie palców w gardło chwilę trwa. Wątpię, że potrafisz to zrobić w ciągu kilku sekund i na tyle cicho, że nikt w ogół by się nie dowiedział. Ta kobieta nie zorientowała się co robisz ani w ogóle nie przejęła się tym?
W stresie lub pod wpływem silnych emocji dużo łatwiej jest zwymiotować, więc możliwe że zrobiła to w ciągu kilku sekund.
Może miała wprawę w wymiotowaniu na zamówienie?
Ja w ogóle nie umiem wywołać wymiotów samymi palcami (nie, żebym to często robiła, ale np. jak przed okresem mnie mdli), ale jak się "ściśnie" żołądek i włoży palce, to jestem w stanie uwierzyć, że trwa to kilka sekund. Zwłaszcza w stresie.
znam dziewczyne, ktora potrafi tak zrobic sila woli ( nie wiem, mysli o czyms obrzydliwym czy co), raz w ten sposob uniknela gwaltu
zazdroszcze skilla
Można też krzyczeć, że ma się HIV. Podobno działa.
i samemu nakaszlec, w sumie genialne ;)
Potrafię rzygać bez palców w gardle. Na zawołanie, niemalże ekspres. Uznaje to za możliwe.
Eureenergie, zastanawiam się co w przypadku, gdy gwałcicieli również powie, że ma hiv...
Ja jak jestem najedzona to potrafię zwymiotować na zawołanie bez wkładania palców.
ogolnie na tekst np. bylego chlopaka "mam hiv" polecam riposte- "e tam, drugi raz sie nie zaraze"
a ja cie PODZIWIAM kochana i zazdroszcze umiejetnosci wymiotowania
bardzo dobrze zrobilas
nie rozumiem tej roszczeniowosci starych babsk, a teraz jeszcze madek
ktore mysla, ze wyzwiskami i szarpaniem/biciem sprawia, ze zmusza mnie do zrobienia dla nich czegokolwiek
nigdy, ale to absolutnie NIGDY nie ustapie miejsca takiej debilce
a jak bedzie mnie szarpac to mam do obrony wlasnej gaz w zelu
polecam te opcje
nie zarzucaj sobie niczego, reakcja prawidlowa i byc moze nastepnym razem zastanowi sie zamiast wylazic z lapami do obcych ludzi w celu wymuszenia czegos
Interesująca forma obrony, taka dosyć zwierzęca, bym powiedziała :D Ale hej, może to ją nauczyło poprawnego zachowania w miejscach publicznych.
Przecież to łania :)
Ja tam jestem z Ciebie dumna xD
+ za anonimowe wyznanie
Ja wiem, że nie powinnam, ale... zaczęłam się śmiać xDDD
Współczuję rezydentowi tego wózka. I facetowi tamtej kobiety. I w zasadzie całemu jej otoczeniu.
facet wybral zecie z ta kobieta
(albo i nie w sumie i uciekl poki czas)
tylko dzieciaka szkoda, nie zasluzyl na matke-wariatke
Ło matko, bazienka gada z bazienką.
To już raczej koniec anonimowych na dziś.
hahah #tosienieodzobaczy
gdzies jest jeszcze 3 wersja
Jestem w stanie w to uwierzyć! Szanuję.
Ale kupy nie zrobiłaś czyli wyznanie nie zaliczone. A tak poza tym niekoniecznie mialaś rację. W niektórych autobusach jest teraz tak że oznaczone jest miejsce dla kobiety z dzieckiem na ręku a obok jest zatoczka na wózek. A wózek lepiej mieć pod kontrolą.