Dzisiaj jakiś wredny fajfus uderzył w mój zaparkowany samochód. Impet uderzenia był tak duży, że auto potoczyło się z miejska parkingowego prosto na miejsce, w którym zaczyna się przejście dla pieszych. Właśnie stoję przed moją ukochaną bryką. Ma kompletnie skasowany tył i mandat na 500 zł za szybą.
Dodaj anonimowe wyznanie
Szukaj kamer, lub świadków. Od mandatu można się odwołać.
Zaczelabym od wezwania policji chyba. Może są jakieś ślady na drodze tego uderzenia?
Pod warunkiem ze jego samochód spełniał wszystkie wymagania…
Albo do ubezpieczenia
Co za bzdura. Policja (albo Straż Miejska) zamiast wezwać holownik i usunąć samochód z przejścia dla pieszych daje mandat za szybę. A facet który kompletnie skasował tył i przepchnął Ci auto po prostu sobie odjechał, jemu nic nie było? Nawet jakby jechał ciężarówką nie uniknąłby uszkodzeń. Takie historie z dupy wzięte do do Faktu albo innego brukowca.
Co? Od kiedy służby odholowują pojazd?
Zazwyczaj odholowany zostaje pojazd, gdy stoi np. na prywatnym parkingu, pod sklepem. A tak o, na drodze publicznej, to zawsze mandaciki za szybę.
Nie widziałeś zdjęcia, gdzie ktoś stał w niedozwolonym miejscu i służby założyły blokadę na koło (czyli będzie jeszcze dłużej w tym miejscu stał)?
Blokada na koło na samochód stojący na przejściu (czy tez tuż obok ale na, czyli jak kolejny pasek zebry z tym, ze na chodzniuku) dla pieszych uzasadniona, a odholowanie nie? Za to na parkingu gdzie to auto nikomu nie zawadza trzeba je odholować? Jak to nie jest prywatny parking to w jakim celu, jeśli nie przeszkadza i nie zagraża, a mozna założyć blokadę? Muszę to przemyśleć, bardzo interesujące.
Nie wiadomo co to za przejście, jak przy skrzyżowaniu to poza oczywistymi możliwymi utrudnieniami (zagrażającymi zdrowiu i życiu pozostałych uczestników ruchu drogowego) może również dodatkowo np zasłaniać jakis wyjazd bądź inna ważna drogę, co również powoduje zagrożenie i w zależności od miejsca stanowić może kolejne zagrożenia..
Blokada ma sens tylko tam gdzie to auto nikomu nie przeszkadza
Jakoś źle mysle? Aż tak to kretynsko wymyślili? Gdzie?
Nie, ze coś, ale z działającym ręcznym, na biegu…?
Czy mimo obu? O biegu się raczej pamięta odruchowo, wiec podejrzewam ręczny, a nie bez powodu sprawdza się go na przeglądzie o ile dobrze pamietam..
Pozwalając na to, by Twój samochód łatwo mógł się stoczyć jesteś winny.
Zgorki mógł poleciec szybko…
Na matkę z wózkiem, czy sześcioletnia dziewczynkę na rolkach. - nie wiem co wam tam uruchomi wyobraźnie.
Większość przepisów nie jest bezpodstawnych, zwłaszcza związanych z ruchem drogowym
A ja prawie nigdy nie zostawiam na biegu i u mnie to ręczny jest odruchowy. No chyba, że jest jakaś górka, wtedy jedno i drugie 🤨
Parkujesz samochód na luzie i bez ręcznego ? No to gratulacje ...
Zostawiłeś na luzie?
I dobrze ci tak. Pewnie kolejny cwaniaczek zaparkował samochód tak, że połowa wystawała na drogę.
Mandaty teraz za szybą zostawiają? Ja za złe parkowanie dostałem wezwanie na komendę i dopiero tam mi mandat wypisali.
U nas kiedyś zostawiali, może się to zmieniło, ale pewnie nie w każdej miejscowości.