#6YErl

Będzie krótko.
Wplątałam się w romans z wykładowcą. Aby nikt nic nie podejrzewał, obniżył mi ocenę z przedmiotu.
Myślałam, że lepiej na tym wyjdę.
Melancholija Odpowiedz

Myślę, że tak naprawdę ocenił Ci sprawiedliwie ale nie powiedział Ci prawdy, bo gdyby powiedział, że jest głupsza niż myślisz, zamknąłby sobie drogę do Twojej alkowy 😉

sosczostkowy Odpowiedz

Myślenie chyba kiepsko Ci wychodzi.

NOTHING000

Przynajmniej mamy dowód, że wykładowca nie poleciał na jej błyskotliwy umysł 🙄

nixi Odpowiedz

U nas były ciężkie zajęcia na uczelni i laska tak często chodziła na konsultacje, że teraz ma dziecko z prowadzącym, a tak zdała za 3 razem.

Villalobos Odpowiedz

Czyli dałaś doopy na całej linii.

Dragomir Odpowiedz

Miałaś mu postawić pałę a wyszło odwrotnie.

Hehee Odpowiedz

paulinkaprawniczka, czy to ty? XD

Melancholija

Mam przeczucie, że zaraz z podświetlonym na niebiesko nickiem, odpowie Ci, że to nie ona XD

JoseLuisDiez Odpowiedz

Kiedyś na studiach przy zaliczeniu z pewnego trudnego przedmiotu ktoś wpadł na pomysł, żeby jakaś laska zrobiła mu loda, co było podwójnym wyzwaniem, bo facet wyglądał jak typowy stary obleśny dziad. Mimo to nawet jedna z koleżanek się zgodziła, wykładowca jednak nie.

NOTHING000

Żałosne są dla mnie takie typy ludzi, którzy chcą iść po najmniejszej linii oporu i wolą załatwiać sprawy poprzez łóżko.

Melanelia Odpowiedz

Kiepskiego wykładowe wybrałaś, z mojego romansu wyszedł pierścionek, suknia ślubna i 3 dzieci!

egzemita Odpowiedz

A rzecz owa zrobiła się malutka i wiotka.

justas Odpowiedz

Mnie kiedyś wykładowca molestował, ponad 60 na karku miał. Był obleśny. Dobrze, że to dużych rozmiarów nie przybrało i na 3 z fizyki się skończyło, bo skończyłoby się na policji. Do tej pory się cieszę, że nigdy nie widziałam jego gęby od tamtych feralnych miesięcy.

Eureenergie

Skończyło się na 3 z fizyki, tzn brzydziłaś się tym, ale pozwalałaś mu na to, w imię wyższego dobra tj zaliczenia? Brawo ty, oby więcej takich tępych dzid, przez które stare zbokole, zamiast zostać gdzieś, krwa, zgłoszone, będą czuć się w takich sytuacjach bezkarnie i szukać coraz to nowszych ofiar.

Lunathiel

Aeeh. Ja się zawsze staram zrozumieć osoby w takich sytuacjach, bo wiem jakie to się wydaje trudne, żeby coś takiego zgłosić i tym samym pozwolić żeby ktoś się dowiedział że to ty, właśnie ty padłaś ofiarą... Ale do jasnej cholery, kiedy już tą 3 dostałaś, skończyłaś studia/ zajęcia z nim i wiedziałaś że nic więcej ci nie grozi... To czemu nie zgłosiłaś go wtedy? Bo właśnie przez milczenie takie osoby się czują bezkarne, przez to są na tyle bezczelne że zwykle dalej to robią, po prostu komuś innemu. Skoro wiesz jak obleśne to było, to musisz być bez serca przyzwalając na to żeby się to działo innym studentkom.

bazienka

aha czyli lepiej milczec i pozwalac by innym rowniez to robil?
przeciez moglas dziada zglosic juz po egzaminie

Dodaj anonimowe wyznanie