#57Dbr
Jako że był to lipcowy, gorący wieczór, rozebrałam się do naga, rozłożyłam obok siebie kilka podkładów, a na nie położyłam legowisko, coby kot w razie wypadku nie narobił jakichś wielkich szkód i położyłam się spać.
Obudził mnie. Najlepsza rrozkosz w całym życiu, ale zaspana nie otworzyłam oczu, tylko jęknęłam wniebogłosy przekonana, że to narzeczony wrócił z pracy i znalazł nowy sposób na pobudkę. To przestraszyło mojego amanta, którym okazał się być mój własny kot. Okazało się, że dostałam miesiączki, a mój kot postanowił "posprzątać", robiąc mi przy tym minetkę życia.
PS. Kot od tamtego momentu bezapelacyjnie śpi za drzwiami.
I o takie anonimowe nic nie robiłam
w końcu jakieś porządne anonimowe a nie pierdu pierdu o miłości związkach i 13latkach 🤣
Ja prdl.....
Dziwna sytuacja, ale nikomu nie stała się krzywda.
Tego się nie spodziewałam :o
Ciekawe, koty mają stosunkowo szorstkie języki, jakby z tarką, nie bolało Cię to?
@Ylifosretrik raczej aż tak szorstkich tych języków nie mają
@DelikatnyMorderca oj, mają. Wystarczy z 3 minuty dać się lizać w jednym miejscu i normalnie jest zdarty naskórek.
Mnie czasem kot poliże po twarzy albo szyi, to naprawdę boli (i to nie po 3 minutach tylko od razu). Nie chce mi się wierzyć, że lizanie narządów intymnych przez kota mogłoby być przyjemne.
A ja bardzo lubię, jak mnie kot liże np. po ręce i nigdy mi się nie zdarzyło, żeby było to nieprzyjemne albo bolało. I to ten z najbardziej szorstkim językiem.
@Ankaaa Dokładnie! Mnie również się nie zdarzyło. To zapewne zależy od wrażliwości skóry
A chciał dobrze...
wszyscy piszą o tym szorstkim języku, że boli itd, ja np uwielbiam kiedy moj facet ma taką ostrą brode i gdy przy seksie oralnym tą brodą mnie "drażni" inaczej dojsc nie mogę więc w czym problem, że kot ma szorstki język
Nie wierzę. Koty mają bardzo szorstkie języki, to nie mogło być przyjemne
Zmyslone na bank. Kto ma kota wie też jak boli, gdy kot liże za długo.
bzdura