#3gLgn

Pracuję w sklepie budowlanym. Wiele dziwnych sytuacji widziałem, ale dziś było już totalnie grubo. Wykładałem akurat towar na dziale malarskim, kiedy pojawił się jegomość w wózkiem w maseczce malarskiej na twarzy. Uznałem, że przemilczę to, bo korona-paranoja trwa w najlepsze, więc może mu to pomaga psychicznie. I byłoby całkiem normalnie, gdyby nie zaczął pakować po kilka sztuk wałków, folii, pędzli itd. Zagaduję więc:
- Duży remont się panu chyba szykuje?
- A gdzie tam, panie... Dziś wykupują papier toaletowy i makaron, jutro mogą pędzle i wałki. Wolę być przed nimi.

Konkluzja i prośba zarazem. Zachowajmy spokój, to wszystkim dobrze zrobi, a zaraz dojdzie do sytuacji, że paliwo w kanistrach ludzie będą gromadzić.
Melancholija Odpowiedz

I nie podejrzewasz ani trochę, że żartował?

karolyfel

Można żartować ze śmierci, pożaru i tsunami, ale nie k..wa z wałków w Castoramie!

Inetta

Możliwe że powiedział to takim tonem, że trudno by było podejrzewać żart :)

WrozkaSmierci Odpowiedz

A może mu się nudzi na kwarantannie i postanowił mieszkanie odmalować?

Pisowskipeowiec1 Odpowiedz

Do autora. Może w twojej wsi nikt masek nie nosi ale przejedź się do miasta
No naszego na Kujawach i popatrz . Tu nikt się nie wstydzi maseczki. A gościu cię olał . Nie poZdrawiam

Inetta

Jprdl po co od razu tak agresywnie

izka0358 Odpowiedz

Wałki i farby śmieszne, ale jak paliwo jest poniżej 4 zł to myślisz że nie biorą w kanistry?

Fadir Odpowiedz

A you tak zawsze spikujesz po ingliszu?

bezdomna

To zastanawiające, że jeśli ktoś powie/napisze coś w stylu "cóż za faux pas", "chapeau bas", "c’est la vie", czy "mam déjà vu", to nikt go nie wyśmieje, wręcz przeciwnie, często nawet pochwali za używanie tak wyszukanych zwrotów, ale wystarczy już wtrącić coś po angielsku, to nagle pojawiają się strażnicy języka polskiego i mają bekę na całego.

Eresmia

Kiedy było jeszcze w niezweryfikowanych, zamiast "zachowajmy spokoj" było "keep calm"

bazienka2 Odpowiedz

Niunia, maski chirurgiczne nie chronią swojego nosiciela przed zarażeniem, ale znacznie zmniejszają ryzyko, że sam czymś kogoś zarazi. Jeśli ktokolwiek ma koronkę albo inne dziadostwo roznoszone drogą kropelkową - a może to mieć nawet bezobjawowo - taka maseczka jest bardzo na plus.

glowawchmurach Odpowiedz

W Niemczech paliwo takie tanie przez wirusa że to wcale nie jest taki głupi pomysł z paliwem i kanistrem ;p

Corazwiecejpustki

20 centow roznicy. Powiedzmy, ze masz 10 kanistrow po 20 l kazdy. Wynik: 40 € na calosci. Brawo. Co zrobisz z tym majatkiem? Pomijajac drobny fakt, ze gdzies te kanistry skladowac musisz. Najlepiej tak aby nie bylo niebezpieczenstwa pozaru. No i przy okazji zamroziles ok. 240 €. Po prostu genialne.

Punkipa Odpowiedz

Maseczka to nie jest wcale paranoja. Ta choroba przenosi się droga kropelkowa wiec może chociaż trochę pomoc i dać komfort psychiczny. W niektórych krajach jest nawet nakaz noszenia masek.

FoxCat Odpowiedz

Paliwo w karnistrach już gromadzą!

Dodaj anonimowe wyznanie