#1YHbE

Jestem taksówkarzem, chcę opowiedzieć historię z pewnym klientem.

Rano, dopiero co zacząłem pracę, podchodzi klient. W średnim wieku, w garniturze. Wsiada, podaje nazwę ulicy i jedziemy. Standard. Gdy miał już wysiadać, powiedziałem cenę, ok. 40 zł, a wtedy on powiedział "Nie mam". Nawet nie spojrzał do portfela, tylko powiedział "Nie mam" i dodał "I co z tym zrobisz?". Więc zatrzasnąłem drzwi i odwiozłem go na miejsce, skąd go zabrałem.
Może zmarnowałem czas, ale satysfakcja pozostała.
jaketakecos Odpowiedz

Satysfakcja satysfakcją ,ale jakim trzeba byc idiotą , nie dość że chciał cie oszukać w tak perfidny sposób to jeszcze ciołek dał sie zatrzasnąć w taksówce :D

NNieZdecydowana

Racja :D

californication Odpowiedz

Chciałabym zobaczyć jego minę 😂 brawo!

WyborcaPiS Odpowiedz

Mogłeś go wywieźć do lasu, satysfakcja by była większa.

Dzulaguma

O boże. PiS-owcy nawet tutaj

Beztraumy

Ja mam inne pytanie, fo dzulaguma. Skąd zebrałoś te minusy? Przecież już od dłuższego czasu minusów nie ma.

Ifyoulikeme

To stare wyznania wyciągane z archiwum z czasów, gdy jeszcze były minusy

AndyAnderson Odpowiedz

Właśnie ciekawi mnie jak to jest kiedy klient nie ma czym zapłacić. Przecież nie zawsze odwozi się go na miejsce skąd się go zgarnęło. W takim razie wzywa się policję czy jak? :P

PannaLukrecja

Ciekawa kwestia, też chciałabym wiedzieć!

alika100

Chłopak jest taksówkarzem i nie raz miał taką sytuację, albo wywala z auta i zostaje bez zapłaty, albo wzywa policję i dostaje pieniądze:) Jeśli kurs jest do np. 15złł to mało kiedy chce mu się bawić w policje, ale jeśli jest droższy to warto. No bo jakoś trzeba zarobić na paliwo, ZUS i tak dalej:P
Czasami trafiają się okej klienci i chcą dać dowód lub coś w "zastaw" i proszą żeby został w aucie i zaczekał a oni doniosą pieniądze(jeśli są odwożeni do domu).

oniryczni

a to nie jest zbyt mała szkodliwość społeczna żeby do 40zł policję wzywać? wywiezienie do lasu podchodzi pod porwanie i tu jako pasażer pewnie bym to tak zgłosiła, uprzedzając uwagi-płacę za kurs taxówką, nie uciekam..:-) nawet chyba zatrzaśnięcie drzwi i uniemożliwienie wyjścia z taxi podpada już pod przetrzymywanie wbrew woli...

lubieseler

Mój tata kiedyś zostawił mnie w taksówce na "zastaw" bo zapomniał plecaka gdy wracaliśmy od babci do domu xD I pobiegł do mieszkania po pieniądze.

kondzio102

@lubieseler a wrócił po Ciebie?

LordSmieszek

@kondzio102 pewnie nie i pisał jeszcze z taksówki.

Pers

Ad- lubieseler.
Ten komentarz mógłby brzmieć"mój stary jest taksówkarzem, bo biologiczny ojciec zostawił mnie w zastaw kiedy zapomniał kasy...i nigdy nie wrócił" xD

rechotpingwina

@Pers uśmiałem się strasznie myśl genialna ale dla ścisłości, jego stary nie został taksówkarzem dlatego, ze biologiczny ojciec zostawił mu syna w taksówce, tylko, dlatego, ze zostawił go w taksówce jego ojcem został taksówkarz :)

nomka Odpowiedz

Brawo :) ale trzeba bylo go, jak w tym dowcipie, wywiezc na łąkę i kazać rwac trawe dla krolikow :)

Kajdaa Odpowiedz

+ straciłeś 80 zł
ale dobrze zrobiłeś 😂

ohlala

Nic nie stracił, bo trasa na bank nie była warta nawet połowy z 40 zł :P

karolina92

@ohlala Ale jeżeli w jedną stronę było 40 zł, to w trasie powrotnej również.

ohlala

@karolina92

Boże drogi. Czy Tobie serio się wydaje, że to, co pokazuje taksometr, odzwierciedla rzeczywisty koszt przejazdu?

Hehehuhu1 Odpowiedz

Dobra nauczka. :D

AnonimowaKosem Odpowiedz

Dobrze mu tak ;D

anonim2003 Odpowiedz

Dobry pomysł na chytrusa

ZagubionaWsnach Odpowiedz

Hahaha dobre ! ;)

Zobacz więcej komentarzy (11)
Dodaj anonimowe wyznanie